Wrzesień 1997
We wrześniu Ośrodek "Pogranicze" przejął na mocy aktu notarialnego budynek "Starej Poczty". Po wykonaniu kapitalnego remontu stał się on siedzibą Ośrodka, do niego zostało przeniesione Centrum Dokumentacji Kultur Pogranicza.
Artykuły prasowe:
Więcej kultury, "Przegląd Sejneński" nr 12/1997
Więcej kultury
We wrześniu Ośrodek "Pogranicze" oficjalnie (aktem notarialnym) przejął budynek po "starej poczcie". To, co jest już stuprocentową pewnością, to fakt, iż mieścić się tam będzie siedziba Wojewódzkiego Ośrodka "Pogranicze - sztuk, kultur, narodów". Ponadto przeniesione tam zostanie Centrum Dokumentacji Kultur Pogranicza, które ma pokaźne zbiory – ponad 10 tysięcy woluminów, poza tym wideoteka i fonoteka. Praktycznie ze zbiorów tych można korzystać w tej chwili, jednak nowe pomieszczenia mają polepszyć warunki dla pracy tego centrum. Mówi Krzysztof Czyżewski:
– Chcemy tam stworzyć stanowiska do pracy z historią, przecież przyjeżdżają korzystać z tych zbiorów ludzie z całej Polski, powinni zatem mieć możliwość skorzystania z komputera, kserokopiarki, przegrania określonych materiałów, itp. W tej chwili mamy za mało pomieszczeń, aby stworzyć coś podobnego. Mamy zamiar zainicjować przy tej okazji powstanie Izby Regionalnej, a w dalszej kolejności może nawet muzeum. Chodzi nam o miejsce, które będzie gromadziło dziedzictwa tego regionu, Sejneńszczyzny, które do tej pory były raczej wywożone w Polskę. Wiem, że w niektórych rodzinach sejneńskich z tradycjami istnieją różne dokumenty, są też ludzie, którzy czekają na otworzenie takiego miejsca, żeby wreszcie niektóre rzeczy zdeponować, chcemy, żeby takie miejsce powstało, a myślę, że nie tylko my tak myślimy. Dobrze byłoby, gdyby w pracę muzeum zaangażowała się młodzież, która zarazem miałaby możliwość poznania dziedzictwa tego terenu i jego historii. Myślę, że w stosownym czasie zwrócimy się do społeczeństwa o pomoc w realizacji tego zamierzenia.
Podczas rozmów z władzami miasta przed przekazaniem budynku była mowa o takim jego wykorzystaniu. Chyba wszyscy dostrzegamy, że w Sejnach brak jest takiego miejsca, gdzie moglibyśmy pójść poczytać czy pooglądać, jak to wyglądało ...dzieści lat temu.
– Stara Poczta jest usytuowana w połowie drogi między polskim, a litewskim Domem Kultury, chciałbym zatem, żeby „Stara Poczta" w Sejnach była miejscem spotkań dla obydwu społeczności, żeby to było wspólne miejsce dla różnych inicjatyw, ale też dialogu w sprawach, które trzeba byłoby wreszcie przenieść na grunt zdrowej rozmowy, która budowałaby coś. Chciałbym też stworzyć Radę przy Ośrodku z udziałem autorytetów ze strony litewskiej i polskiej, która prowadziłaby rozmowy w sprawach dotyczących obydwu społeczności. To mogłoby zapobiec takim sporom, jak chociażby ten o pomnik biskupa Baranowskiego.
W tej chwili trwają rozmowy i zapadają decyzje w sprawie szczegółowego planu remontu jakże zniszczonego zabytku. Na wykonanie remontu kapitalnego finanse w większości wyłoży Wojewoda. Ośrodek chciałby to zrealizować w ciągu 1998 roku, ale – jak powiedział Krzysztof Czyżewski – trudno dzisiaj cokolwiek wyrokować. (buj)
"Przegląd Sejneński" 12/1997