"Gazeta Wyborcza Białystok" o spotkaniu z nominowanymi do Nagrody Kazaneckiego. Artykuł Moniki Żmijewskiej. 08.03.2019

Perypetie 16-letniej Niemki w XIX-wiecznym Białymstoku czy historia szalonego Jeremiasza przemierzającego Podlasie? A może dwa różne tomiki poetyckie, z których jeden chłonie codzienność, a drugi z niej kpi? Która z czterech książek otrzyma Nagrodę Literacką im. Wiesława Kazaneckiego?

Tego dowiemy się 22 marca podczas wręczenia nagrody fundowanej przez Prezydenta Białegostoku. Póki co, jeszcze przed werdyktem, autorzy nominowanych książek – Iwona Menzel, Krzysztof Czyżewski, Piotr Janicki i Piotr Nesterowicz – spotkali się z czytelnikami w Famie.

Historia Augusty
Iwona Menzel nominację otrzymała za książkę „Po wsze czasy”. Autorka długi czas mieszkała w Darmstadt (Niemcy) i tamtemu miejscu i czasowi poświęciła swoje poprzednie książki. Jakiś czas temu zamieszkała na Podlasiu.

– Siedzę w krajobrazie ponadczasowym, nad Biebrzą, czas ma inny wymiar, rzeczy się przybliżają. Już wcześniej wiedziałam, że Wielkie Księstwo Hesji ze stolicą w Darmstadt zaopatrywało dwór Romanowów w żony. Gdy przyjechałam tutaj, przyszło mi na myśl, że wszystkie te młode dziewczyny z Niemiec, wyrwane z domu, jechały przez te właśnie tereny, widziały te krajobrazy. I o tym chciałam napisać, choć moja bohaterka akurat zostaje w Białymstoku – opowiadała pisarka.

Monika Żmijewska

fot. Agnieszka Sadowska

Czytaj cały artykuł na stronie "Gazety Wyborczej Białystok"